Powoli zbliżamy się do końca podsumowań roku 2011 w radomskim rapie przez jego twórców. Oprócz dzisiejszego podsumowania Kansego, zostały jeszcze dwa - jedno od młodego rapera, drugie od weterana sceny z 26-600. Wychodzi więc na to, że w niedzielę przeczytacie ostatnie z tej serii podsumowań. Niedługo potem ukażą się: Odkrycia Roku 2011, TOP 5 Polska Nie Przegap, TOP 5 Radom. A póki co zapraszam do przeczytania tego, co do powiedzenia o roku 2011 miał Kanse.
Podsumowanie roku 2011 wg Kanse:
1. Jaka
radomska płyta z 2011 roku była wg Ciebie najlepsza i dlaczego?
Najlepsza
radomska płyta 2011? Tu mam mam mały problem, bo nie moge się
zdecydować między "Le fruit defendu" Bora i Tytuza, a
"Daję słowo" Pitera i Yankees'a. Obydwie produkcje są
jak dla mnie bezkonkurencyjne w tym roku.
2. Jaki był Twoim zdaniem najlepszy radomski kawałek w roku 2011?
Najlepszym
kawałkiem tego roku jest dla mnie "Iskra" od KęKę.
Zajebście rozkminiony numer.
3. Jakie
wydarzenie w 2011 roku było wg. Ciebie najważniejsze dla
radomskiego rapu? (koncert/impreza/współpraca z innymi raperami/
etc)
Takim
wydarzeniem, na pewno jednym z najważniejszych dla radomskiego rapu,
jest wybranie Kękę na Asa Aptaun. Drugim takim wydarzeniem jest dla
mnie impreza promująca Le Fruit Defendu i stronę hhns-rdm.pl.
Zajebiście zrobiona impreza :)
4. Jak w porównaniu do zeszłego roku oceniłbyś kondycję sceny 26-600 i czego życzyłbyś sobie od niej w roku 2012?
2011
roku w porównaniu do zaszłego jest pełny progresu, i wreszcie rap
z Radomia zaczął być dostrzegany w Polsce. W 2012 mam nadzieje, że
wyjdą jeszcze lepsze płyty z tego miasta, które rozkurwią
wszystko :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz