sobota, 7 stycznia 2012

Jędrzej - podsumowanie roku 2011 w radomskim rapie

Kolejne z serii podsumowanie roku. Tym razem na 4 pytania...odpowiedziałem sam. To moje pierwsze podsumowanie w tym roku. Będą jeszcze: TOP5 Radom 2012, Odkrycia Roki 2011 (zagranica), i TOP5 Polska 2012. To ostatnie najprawdopodobniej dotyczyło będzie płyt, które wyszyły w zeszłym roku i bardzo prawdopodobne, że zostały przegapione. Ale to wszystko na przełomie stycznia i lutego. Póki co sprawdźcie pierwsze podsumowanie mojego autorstwa w tym roku.

Podsumowanie roku 2011 wg Jędrzeja:

1. Jaka radomska płyta z 2011 roku była wg Ciebie najlepsza i dlaczego?

Moim zdaniem zdecydowanie najlepsze były dwie płyty, ale o tym które przekonacie się z tradycyjnego TOP5. Podsumowanie to ukaże się w drugiej połowie stycznia.


2. Jaki był Twoim zdaniem najlepszy radomski kawałek w roku 2011?

Tutaj również chciałbym wyróżnić dwie pozycje. Pierwszą z nich jest numer "Daybreak" z albumu PTK "Sounds of Silence". Ten numer to dla mnie jak na razie zdecydowanie najlepszy bit stworzony przez Piotrka, jak pisałem w recenzji – jest to "wspięcie się na Mount Everest muzyki".

Drugi numer to numer "rapowany", w którym również duży udział miał PTK. Jest to pierwszy singiel zapowiadający album 300 Mil Projekt. "Zamieńmy słowo" to bardzo dobre zwrotki, przede wszystkim gości Bonsona i HuczuHucza, od których jednak Seba nie odstaje za bardzo. Te dwa numery z czystym sumieniem mogę puścić słuchaczom rapu w całym kraju, a "Daybreak" w sumie i poza Polską.
 

3. Jakie wydarzenie w 2011 roku było wg Ciebie najważniejsze dla radomskiego rapu?

Jednego wydarzenia nie wymienię, z tego prostego powodu, że chciałbym tu wyróżnić wszystkie te, które przyczyniły się do promocji radomskiego rapu poza miastem. Tak więc znajdą się tu: KęKę na "Operacji sampling" Zbyla, KęKę jako AS Aptaun, występ Sua Sponte w Giżycku, gościnne występy radomskich raperów w numerach spoza 26-600 i na odwrót. Promocja 300 Mil Projekt przez popkiller.pl i jeszcze kilka innych, które również przyczyniły się do wypływania radomskich produkcji poza miasto. Mam cichą nadzieję, że również i ten blog w jakiś sposób się do tego przyczynił.


4. Jak w porównaniu do zeszłego roku oceniłbyś kondycję sceny 26-600 i czego życzyłbyś sobie od niej w roku 2012?

W roku 2011 wyszło mniej płyt od uznanych już na lokalnej scenie raperów, co dało szansę na wypłynięcie młodym, głodnym. To bardzo dobre dla sceny 26-600 ponieważ pokazuje słuchaczom nowych MCs, którzy w roku 2012 nie mieliby takiej szansy dotarcia do słuchaczy – w końcu na ten rok zapowidziane są płyty m.in. Kubiego, Woli, Bandy, Tytuza, Żołnierza, 300 Mil Projekt, a to na pewno jeszcze nie wszystko.

Tak więc uważam, że rok 2011 był dobrym rokiem dla sceny, ponieważ pokazało się kilku ciekawych młodych raperów, na których warto zwrócić uwagę. Bolek czy Keyto należą do tej grupy, która może w niedługim czasie troszkę namieszać.

W roku 2012 życzyłbym sobie oraz słuchaczom większej otwartości wykonawców na odbiorców. Skoro oni słuchają waszej muzyki, kupują płyty/koszulki/etc. to warto od czasu do czasu dać im coś od siebie w postaci choćby wywiadu czy darmowego numeru. Mam też nadzieję, że rapdomski rap pójdzie mocniej w Polskę!

Brak komentarzy: