wtorek, 6 stycznia 2009

Rap podsumowanie 2008 - Radom.

Po zrobieniu podsumowania roku 2008 wśród wydawnict legalnych pomyślałem, że można coś takiego zrobić z rapem radomskim. Może ktoś na tym skorzysta, może ktoś sporządzi swój ranking? Może wywiąże się jakaś większa dyskusja? Od razu mówię, że wybierałem z 11 płyt, do których linki ukazały się od 1 stycznia do 31 grudnia 2008 roku, które słyszałem. Przejrzałem wpisy w wątku "PREMIERY" na gronie "radomski rap", które dotyczą tego właśnie okresu. Ściągnąłem jeszcze dwie płyty (Maka "W bałaganie słów" i Shako "Sposób myślenia"), które wcześniej przeoczyłem, a resztę przesłuchałem jeszcze raz, dla przypomnienia. Brakuje produkcji, która na pewno znalazłaby się w czołówce...gdybym miał okazję ją usłyszeć czyli Betuz "Bollywood". Acha, pod uwagę brałem też pod uwagę dwie produkcje z Kozienic, Bajman Sound i Szuwara. Oto 5, wg mnie, najlepszych radomskich płyt roku 2008.

5. Shako "Sposób myślenia". Debiutancka płyta, przynajmniej dla mnie bo wcześniej nie słyszałem żadnego kawałka, do której podchodziłem raczej jako do ciekawostki. Tym większe było moje zaskoczenie po przesłuchaniu już 2-3 kawałków. Bardzo dobry debiut, ciekawy głos, flow trzeba jeszcze dopracować (ale już jest nieźle) i nieźle dobrane bity. Zdarzają się wersy takie trochę z dupy, ale to niezbyt częste jest i nie przeszkadza w słuchaniu. Niektóre kawałki psują goście ("Otwórz oczy").
Link: http://fudet.pl/4rapers/SposobMyslenia/

4. TPS/DOBO "Fszystko Otulone Naturalnym THC". To zdecydowanie nie rap jaki lubię najbardziej, ale trzeba przyznać, że produkcja na bardzo wysokim poziomie. To słychać od samego początku do końca. 21 kawałków, w tym "Intro", "Outro", dwa skity i 3 remixy. Nawet ja znalazłem tu coś dla siebie (prześwietne "Mówią" czy "Plany"). Bardzo dobra płyta, trafiona w 100% w gusta radomskich słuchaczy.
Link: http://www.sendspace.com/file/me8f75

3. B.A.N.D.A doświadczonych już raperów złożyła do kupy swoje kawałki z 3 (2004-2007) lat. Utworzone w ten sposób "Collection" momentalnie zgarnęło propsy od więkoszści radomskich raperów. I słuchaczy. Nie da się praktycznie przyczepić do wersów (pewnie coś by się znalazło, ale nie przypominam sobie), bity oczywiście 3mają poziom, choć mi akurat nabjbardziej przypadły do gustu te od Tytuza i przede wszystkim Kotziego do "Od słów do czynów". Mistrzostwo. Moim zdaniem troszkę za mało kawałków takich jak "Memento mori", ale to już specyfika chłopaków, którzy najlepiej czują się w mocniejszych kawalinach. No i trzeba przyznać, że im się one udają! Mocna i obowiązkowa pozycja.
Link: http://www.sendspace.pl/file/8lSj9EOL/

2. B-2 i jego "Bezsenność: Śródmiejski front mixtape vol. 2". Producent, który związał się z Radomiem zrobił bardzo dobrą producencką płytę przy udziale kilku uznanych w Radomiu raperów jak np. Kę czy Boro. Muzycznie B-2 pokazał swoje duże umiejętności, Radom sporo zyskał dzięki niemu. Podkłady są spokojne choć dość mroczne. Do tego dochodzi genialna gra na skrzypcach Kurzego w kawałku "Dramatik" i skrecze Dja Kanabisa w "Intro". B-2 pokazał się też jako raper i wyszło to nieźle. Najmocniejsze punky na płycie to wg mnie "Matematyk" z KoKę, wspomniany już "Dramatik" i solo B-2 "Moje myśli".

1. Szuwar. Reprezentant Kozienic, który jednak jest obecny i na radomskiej scenie poprzez koncerty z Bajmanami czy gościnne udziały na kwałkach radomskich raperów. Po płycie Szuwara spodziewałem się dużo, poprzeczka była zawieszona wysoko poprzez kawałki takie jak "Mur" czy "W środku miasta". Kawałków tego typu spodziewałem się na płycie i...po części się nie zawiodłem. Są kawałki typu "Gdzie jest mój anioł stróż" (mój faworyt) czy "Pół kropli", które spełniły moje oczekiwania. Jednak większość płyty jest w zdecydowanie innym klimacie. I Szuwar na tym nie traci. Pokazuje, że równie dobrze co w kawałkach refleksyjnych czuje się w kawałkach ostrzejrzych jak np. "Naga" z B.A.N.D.Ą. Świetna zwrota od Kędziora i równie dobrze dobrane bity. Nic tylko czekać na kolejne produkcje Szu.
Link: http://rapidshare.com/files/179772595/Szuwar-Oboj__tnie-Lp-PL-2008.rar

poniedziałek, 5 stycznia 2009

Rap podsumowanie 2008.

Zaczął się nowy, 2009, rok. Jak wiadomo nadejście nowego roku jest czasem podsumowań poprzedniego, a co mogę podsumowywać jako namiętny słuchacz polskiego rapu? W roku 2008 wyszło sporo dobrych, polskich płyt. Były debiuty, jak na przykład dobry krążek Zeusa, były płyty uznanych graczy, jak Eldo czy Tede, i kilka mixtape'ów np Dj Decks. Ciężko jest wybrać 5 najlepszych, subiektywnie, płyt z tak dużego grona, ale postaram się. Może dla niektórych będzie to ranking dziwny, a może ktoś się zgodzi choć z jedną pozycją...Zobaczymy, zaczynamy:

5. Ostatnie miejsce w moim rankingu zajmuje RacaStona i Dj Ike z płytą "Samotność, wolność, pasja". Debiutancka płyta, nielicząc wcześniejszej EP "Znasz nas", rapera z Olecka i trzeba przyznać, że trzyma równy poziom od początku do końca. Nie ma praktycznie słabego kawałka bo czy za taki można uznać, najsłabszy wg mnie, "Tak jak życie nie boli nic" z Dużym Pe i Ras Lutą? Nie sądzę. Bardzo dobre teksty, rzekłbym nawet, że poetyczne i głębokie. Od strony muzycznej też jest dobrze, Stona dał bity zróżnicowane od spokojnych jak w "Gdy Cię znajdę" do mocniejszych jak w "Czystym hip-hopie". Sporo skreczy (bardzo dobrych) od Ike, a tego ostatnio jakby coraz mniej w polskim rapie więc to dodatkowy plus. Goście też robią wrażenie mamy Dużego Pe czy WENĘ ale też Emilio Rojasa (którego jestem fanem) i Peshi ze Szwecji. Ciekawe, że to Peshi wyraziła cheć współpracy...No i na koniec, na tej płycie jest najlepsza rapowa zwrotka roku 2008. W kawałku "Czysty hip-hop".

4. O.S.T.R. ze swoim "Ja tu tylko sprzątam". Co tu dużo mówić...kolejna bardzo dobra płyta tego rapera i producenta z Łodzi. Bardzo dobre, jazzowe czy funkowe, bity pod które nie wypadało Adamowi źle pojechać. W końcu robił je sam. Teksty...tekstów najlepiej posłuchać samemu. Mistrzostwo. Mega świetna płyta! Dodatkowo wydana razem z instrumentalami, bardzo pozytywnie. Moi faworyci? "Jestem tylko dzieckiem" ze świetną zwrotą El da Sensei, "Mówiłaś mi..." czy "śśśśś" kawałek w sam raz dla mnie ;)

3. Miejsce trzecie zajmuje 2Cztery7. Takiego wyczilautowanego rapu mi brakuje w Polsce. Funkowe brzemienie i świetne refreny Mesa, to przede wszystkim. "Spaleni innym słońcem" to zdecydowanie płyta, którą powinien znać każdy fan gatunku. Zamykasz oczy i naprawdę jesteś w słonecznej Kaliforni. Świetne zwroty Mesa i Pjusa, Stasiak wg mnie słabiej...do tego niezłe gościnne udziały, zwłaszcza Eldo w "Spójrzcie na niego". Patricia Kazadi sprawdza się po raz kolejny jaki żeński wokal u 2cztery7. Płyta w sam raz na zimowe dni i wieczory, jak nawinął Mes "Panuje chłód, ale bity mam gorące" i Stasiak "Na tych płytach ciągle mamy wiosnę". Naprawdę.

2. "Kwiaty zła" i PIH. Do tej pory niezbyt przepadałem za rapem rapera z Białegostoku. Dostałem info, że kozacki wałek z Brudnymi Sercami, sprawdziłem i...Poleciało ponad 250 odsłuchań na last.fm w ciągu kilku dni! Niesamowita płyta. A w zasadzie 2 płyty bo "Kwiaty zła" składają się z "Za 11 północ", płyty zdecydowanie mocniejszej, typowo PIHowej z bezczelnymi tekstami i właśnie "Co było, a nie jest" z BRD SRC i z "11 po północy", która to płyta jest zdecydowanie spokojniejsza i bardziej refleksyjna z zaskakującą zwrotką Peji w "Zawsze muszę coś spierdolić" czy osobistym "Nie żałuj mnie" skierowanym przez PIHa do rodziców. Bardzo pozytywne zaskoczenie i na pewno bardzo dobra płyta.

1. I pewnie tu wiele osób się zaskoczy. Pierwsze miejsce za rok 2008 to wg mnie Łona i Webber za ich prześwietny "Insert". Krótka EP, wiele osób mówiło, że to zdecydowanie za krótka płyta, że można było nagrać więcej...Chłopaki ze Szczecina postawili na jakość, nie na ilość i zdecydowanie im się to udało. Wszystkie kawałki są co najmniej bardzo dobre. Jak zwykle z jajem ale kąśliwie jak np w kawałku "Co to będzie". Webber tradycyjnie już wysmażył smaczne bity więc nic tylko życzyć smacznego. Tylko uwaga: "Frytek nie ma" :D, ale jest za to Smarkej :)

To wg mnie pięć pozycji "must have" z roku 2008.

5