"Chcieliśmy zrobić coś w pełni swojego...w ten sposób można najbardziej obiektywnie ocenić danego artystę" - wywiad z Maką i Smołą

Maka

Radomsko-lubelski duet Maka/Smoła parę dni temu wypuścili swój album "Wszystko oka". Z tej okazji zadałem chłopakom parę pytań. Jak Smoła i Maka widzą rolę DJa na rapowych produkcjach? Jak ogarnąć patronaty na płytę? Jaki to ma sens? Jakie są plany chłopaków na ten rok? Dowiedzcie się czytając poniższy wywiad!



Siemacie, „Wszystko oka” to płyta, która powstała z współpracy radomskiego rapera Maki i lubelskiego producenta Smoły. Jak się poznaliście i jak doszło do tej współpracy?
Maka: Ze Smołą poznaliśmy się zupełnie przypadkowo, z tego co pamiętam hehe. Zaczęło się tak, że usłyszałem o nim od Fudeta, człowieka z którym miałem przyjemność nagrać pewne kawałki. Wcześniej prowadził swoja bazę podziemnych produkcji i między innymi zamieszczał moje wcześniejsze projekty na swoim serwerze. Usłyszałem, że planują zrobić płytę instrumentalną w duecie. Sprawdziłem produkcje Smoły, skontaktowałem się z nim i wszystko jakoś tak samo poszło własnym torem. Smoła udzielił się w znacznym stopniu na płycie „24 na Ha”, dzięki której mogliśmy się lepiej poznać, a kiedy już spotkaliśmy się w Lublinie przeprowadziliśmy gruntowną integrację hehe.

Smoła: Pamiętam, że Maka odezwał się do mnie na myspace, potem jakoś zgadaliśmy się, że będę odpowiadał za kilka numerów na płycie "24 na Ha". Okazało się że współpraca przebiega bardzo sprawnie, a my potrafimy dogadać się w każdym temacie, więc decyzja o dalszych wspólnych projektach przyszła naturalnie. Nawiązując jeszcze do wypowiedzi Maki, chciałbym serdecznie pozdrowić Fudeta, wierzę że wreszcie ukończysz jakiś projekt stary i czekam na kolejne hejty na FB! :)

Brak gości na płycie to w radomskim podziemiu wielka rzadkość, dlaczego zdecydowałeś się na materiał w pełni solowy?
Maka: Jest to chyba wynik naszych wspólnych przemyśleń. Osobiście chciałem w pełni pokazać swoje umiejętności wokalne. Smoła zaś chciał w pełni zaprezentować się od strony muzycznej. Obaj chcieliśmy niejako sami siebie sprawdzić, a w moim przypadku zastanawiałem się czy podołam na bitach Smoły. Poza tym przed „Wszystko Oka”, w 2009 roku, po współpracy z 021 ukazała się „24 na Ha”, na której było bardzo dużo gości, dlatego też chcieliśmy z Mateuszem zrobić coś w pełni swojego. Myślę, że w ten sposób można najbardziej obiektywnie ocenić danego artystę.

Smoła: Cóż mogę więcej dodać, chcieliśmy żeby płyta była maksymalnie spójna i w 100% nasza. Dzięki temu jedynymi gośćmi na płycie są DJ'e.

No właśnie, praktycznie w połowie kawałków na płycie pojawiają DJ'e. Czy to dlatego, że uważacie, że DJ'e powinni być bardziej widoczni w rapie czy może jest jakiś inny powód?
Maka: DJ’e jakby troszkę niedoceniani byli, tak mi się wydaję. Potrafią nadać zupełnie inne oblicze danego tracku, a jak tak głębiej się zastanowić to wychodzi na to, że mają duży wpływ na jego ostateczną formę. Kawałki bez gościnnego udziału DJ’a nie byłyby takimi samymi trackami, nie miałyby już takiej energii. Według mnie DJ odgrywa ogromna role i płyta wzbogacona o dobre cuty dużo zyskuje.

Smoła: Nie ma to jak numer dopieszczony przez dobrego DJ'a. Turntablizm to naprawdę piękna sprawa, to są korzenie tej muzyki a niestety wiele osób o tym zapomina. Jeżeli kiedykolwiek oglądałeś Wild Style i wiesz kim byli DJ Kool Herc czy Grandmaster Flash to będziesz wiedział o czym mówię. Ja osobiście uwielbiam mocno oskreczowane albumy. Dobre cuty dograne do dobrego kawałka są jak wisienka położona na sam środeczek tortu, dlatego ja jaram się takimi opcjami.

Materiał ma patronat paru portali związanych z rapem (m.in. radiorewers.pl), na co w związku z tym liczycie?
Maka: Uważam, że jest to bardzo dobra promocja poza granicami rodzinnego miasta. Jeśli chodzi o Radio Rewers to przekazaliśmy im 6 egzemplarzy płyty w celach konkursowych. Moim zdaniem super promocja naszego materiału, a tak poza tym mamy możliwość udostępnienia kilku kawałków które przez miesiąc będą ukazywały się w audycji radiowej Radio Rewers, więc czego chcieć więcej?

Smoła: To całkiem fajna sprawa jeżeli patronują cię portale, które patronują także legalne produkcje, ale najważniejsze jest to że dzięki temu możesz dotrzeć do większej liczby słuchaczy. Dla mnie i Karola właśnie to jest priorytetem. Liczymy więc, że dzięki temu odzew słuchaczy będzie większy i trafimy do większej liczby osób.

Czy trudno było uzyskać te patronaty? Uważacie, że radomscy raperzy powinni iść tą drogą i w ten sposób wychodzić ze swoją muzyką do słuchaczy spoza Radomia?
Maka: Uważam, że to naprawdę dobry sposób na promocję naszego rodzimego rapu. Dobrze kiedy jesteś kojarzony w swoim mieście, ale warto też pokazać się gdzieś poza. Naprawdę warto. Żeby uzyskać patronat wystarczy przesłać próbki materiału, nad którym chcielibyście żeby dany portal itp. objął patronat i później czekać na odpowiedź. Większość szczegółowych informacji co do wymagań należy szukać na stronach danego portalu.

Smoła: Zawsze trzeba strać się o to aby twój materiał usłyszała jak największa liczba odbiorców i odebrała go jak najlepiej. Patronaty właśnie to umożliwiają, a czy trudno je otrzymać? Nie mi to oceniać, trzeba po prostu wysłać swój materiał i liczyć, że patronat zostanie przyznany. Jeżeli to co robisz jest warte uwagi, to myślę, że nie masz się o co martwić.

Płytę wypuściliście na samym początku roku, jakie jeszcze plany ma Maka, a jakie Smoła na rok 2011?
Maka: Z mojej i Smoły strony ukaże się niedługo EP nagrane w duecie z 021, które w całości wyprodukował Smoła i za to wielkie dzięki dla niego, bo tak jak już mówiłem bez tego człowieka naprawdę mógłbym pokazać jedynie połowę swoich umiejętności. Świetnie się dogadujemy może dzięki temu wychodzi nam taka muzyka jaką możecie usłyszeć. Poza tym pracuję w międzyczasie z Shako nad Ep JKJ Squad. Mieliśmy długą przerwę i postanowiliśmy ponownie coś pokazać pod tym szyldem, zaś co do jeszcze jednego projektu to może niech Smoła zdradzi kilka szczegółów.

Smoła: Jak już wspomniał Maka, EP nagrane wspólnie z 021 jest już od strony muzycznej praktycznie zamknięte, czekamy właściwie tylko na DJ'i. Skoro dostałem pozwolenie (hehehe) to zdradzę, że prace nad drugim albumem Maka & Smoła trwają w najlepsze i naprawdę myślę, że jest na co czekać. Stay tuned.

Czy płytę można kupić czy jest ona jedynie do ściągnięcia z sieci?
Maka: Płytkę można ściągnąć i jest również dostępna w formie fizycznej. Wystarczy skontaktować się z mną. Wszystkie dane kontaktowe są zamieszczone na okładce albumu, dlatego gorąco zachęcamy do jej pobierania z naszych myspace’ów oraz portali, które objęły patronat nad płytą (www.radiorewers.pl www.rapduma.pl www.respecthh.pl - dop. Jędrzej) .

Smoła: Jak wyżej, pobierajcie nasz materiał, jarajcie się i podawajcie dalej!

Dzięki za wywiad, słowo do słuchaczy i czytelników?
Maka: Hmmm, ja postaram się tak krótko. Dziękuje Smole za super współpracę, a także Dj’om, którzy gościnnie wystąpili na naszym albumie: Dj Element, Dj Olsen, Dj Freszu Fresz, bez nich nie byłby to ten sam album. Poza tym dzięki wielkie dla Janusza z 1e za okładkę. Dziękuję również mojej dziewczynie, która dzielnie znosiła moje wywody w trakcie nagrywania kolejnych kawałków. Dzięki wszystkim tym, którzy przyczynili się do jej powstania. Tradycyjnie na koniec pokój dla wszystkich, którzy wiedzą ocb.

Smoła: Dziękuje przede wszystkim Mace, dzięki któremu mogę robić to co kocham i być bliżej swoich marzeń, oraz za ogromny wkład w nasz album. Podobnie jak Karol dziękuje także wszystkim DJ'om którzy udzielili się na albumie: Freszu Fresz, Element i Olsen, oraz Januszowi z 1e za okładkę. Dziękuję Tobie jeżeli sprawdziłeś nasz album. Dziękuje wszystkim którzy dawali mi dobre rady odnośnie moich produkcji i konstruktywnie je krytykowali. Dziękuje moim rodzicom, którzy są najlepszymi rodzicami na świecie. Dziękuje moim przyjaciołom za każdy spędzony razem dzień, wypełniony luzem i śmiechem. Bez was nie byłbym tym kim dzisiaj jestem! Dzięki tym którzy we mnie wierzyli, wierzą i będą wierzyć niezależnie od tego co przyniesie los. Wielkie 5!

Smoła