|
okładka płyty Gibs/Scandal "Ego trappin'" |
Gibs, to raper, którego kojarzy jeszcze niewielu słuchaczy. To się jednak może w niedługim czasie zmienić, a wszystko za sprawą nadchodzącego albumu "Ego trappin'".
Identycznie zatytułowany numer został pierwszym singlem zapowiadającym materiał. Kiedy możemy spodziewać się premiery całości?
Dogrywamy na ostatnia chwile jeden refren, stad
obsuwa od nas, bo premiera miała być w miniony weekend. Wszystko się wyklaruje jak tylko RapWPolsce dostanie cały
materiał i go opublikuje, taka mam nadzieje. Skoro na płytę trzeba jeszcze trochę poczekać to może warto dowiedzieć się czegoś więcej na jej temat dowiedzieć? Całość ma być materiałem kręcącym się wokół jednej historii, łączonej spójnie skitami będącymi zapisem z sesji u terapeuty. Skąd taki pomysł? Jak mówi Gibs:
Sam pomysł na album powstał dopiero podczas pisania i nagrywania trzeciego numeru, którm był właśnie kawałek tytułowy. W trakcie pisania "Ego trappin'" wymyśliłem tytuł oraz wpadłem na pomysł na kolejne kawałki. Sam motyw sesji u terapeutki pojawił się w późniejszym etapie pracy nad płytą. Mieliśmy już napisane i nagrane demo wersje wszystkich numerów i należało ułożyć ją w spójną całość. Pomysł sesji terapeutycznej wydał mi się logicznym rozwinięciem tematyki płyt, która skierowana jest w kierunku odurzenia i zagłębienia się wgłąb siebie. Zgodził się na to producent całości materiału, a więc Scandal, i pozostało jedynie nagrać skity. Ich scenariusz
napisałem ja, a razem ze mna "zagrała" je Urszula Sawińska.
Brzmi to ciekawie zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że muzycznie, za co odpowiada producent o ksywce Scandal, ma być nowocześnie i na płycie znajdzie się chociażby, jak tytuł wskazuje, jeden numer stricte trapowy, a reszta to różne wariacje na temat tego gatunku. Stąd tez ta gra słowna w tytule, bo całość jest o tym, co mnie trapi, nawiązuje to do muzyki czy do terminu ego trip - mówi Gibs. Nie pozostaje nic innego jak sprawdzić singiel "Ego trappin' (Intro)" i czekać na więcej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz